Muzeum Okrêgowe im. Leona Wyczó³kowskiego
APEL
Muzeum Okrêgowe im. Leona Wyczó³kowskiego w Bydgoszczy przygotowuje wystawê monograficzn± Karola Mondrala (1880-1957), grafika i malarza oraz pedagoga zwi±zanego m.in. ze ¶rodowiskiem artystycznym dwudziestolecia miêdzywojennego w Bydgoszczy (w latach 1921-1932). Ekspozycja bêdzie pierwsz± tak pe³n± prezentacjê dzie³ artysty, którego twórczo¶æ po raz ostatni by³a przedstawiona na wystawie w 1959 roku. Planowana wystawa bêdzie obejmowa³a grafikê artystyczn±, ekslibrisy, nieliczne zachowane rysunki i obrazy oraz sporadycznie wykonywane rze¼by. Muzeum zwraca siê z pro¶b± o udostêpnienie materia³ów zwi±zanych z Karolem Mondralem oraz informacje o jego pracach. Informacje mo¿na przesy³aæ na adres: barbara.chojnacka@muzeum.bydgoszcz.pl
[zwiñ]

„Piotrowicz i Go¶cie”, Muzeum Narodowe, Poznañ, 19.02-2.04.2017; „Piotrowicz. Arka”, Galeria Miejska Arsena³, Poznañ, 19.02-2.04.2017; „Czarne i bia³e
Najpierw trzeba namalowaæ obraz
Festiwal Jerzego Piotrowicza w Poznaniu
Justyna
¯arczyñska
Sztuka malarska ujawnia wci±¿
to samo, choæ ka¿dym dzie³em pyta o to jakby po raz pierwszy, stawiaj±c pytanie
gdzie¶ i kiedy¶, a przeto mówi±c te¿ o swoim czasie. W czasie, jak¿e ju¿
d³ugim, gdy potrzeba sztuki straci³a swoj± oczywisto¶æ, dzie³ami swego czasu
sta³y siê te zw³aszcza, które same wyra¼niej ni¿ kiedykolwiek poczê³y ukazywaæ
istotê sztuki. Po¶ród dzie³, które maluj± istotê malarstwa, staj± i obrazy
Piotrowicza” – pisa³ w 1987 roku w kontek¶cie wystawy Jerzego Piotrowicza w
poznañskim BWA Wojciech Suchocki. Jego s³owa zdaj± siê pokrywaæ z tymi, które
pada³y z ust samego artysty, od¿egnuj±cego siê przede wszystkim od traktowania
malarstwa tylko jako przeka¼nika jakiej¶ opowie¶ci. „Wed³ug mnie najpierw
trzeba namalowaæ obraz, a potem wyniknie z tego jaka¶ anegdota. Nie znoszê
literackich podtekstów, nachalnych historyjek” – mówi³. Patrz±c na jego prace,
trudno jednak przymkn±æ oko na owe historyjki, które mimowolnie na obrazach
Piotrowicza widzimy i si³± rzeczy usi³ujemy zrozumieæ. Sam malarz pos³ugiwa³
siê bowiem ca³ym spektrum motywów zaczerpniêtych z literatury, Biblii oraz
bêd±cych interpretacj± dzie³ tych mistrzów, których Piotrowicz ceni³
najbardziej. Te ostatnie rzucaj± szczególne ¶wiat³o na jego podej¶cie do
malarstwa i sztuki w ogóle i ¶wiadcz± o tym, o czym sam artysta mówi³ – jego
poczuciu, ¿e „trzeba siê na czym¶ oprzeæ”.
Widok wystawy „Piotrowicz. Arka” w Galerii Miejskiej Arsena³ w Poznaniu, fot. mat .pras. GM Arsena³
Artyku³ dostêpny w wydaniu drukowanym